Witajcie!
Jak sam tytuł wskazuje zaczynam "walczyć ze sobą"! Tym razem się nie poddam przed osiągnięciem upragnionego celu! A mianowicie zamierzam zacząć dbać o siebie, ćwiczenia, zdrowa dieta TO JEST TO!
Postanowiłam (przy światkach) zacząć się odchudzać. Faktem jest, że nadwagi nie mam, ale źle czuję się we własnej skórze. Moim celem jest schudnąć 9 kg, czyli osiągnąć wagę 60 kg :).
MOJA WAGA: 69kg
MÓJ WZROST: 171cm
MOJE BMI: 23.6
Mam wielką nadzieję, że tym razem uda mi się dotrzymać słowa i nie złamię reguł listy. Niestety jestem strasznym leniem, ale to zmienię! Jeżeli któraś z Was ma ten sam problem co ja, to DZIEWCZYNY RUSZAMY TYŁKI I IDZIEMY ĆWICZYĆ :))
Liczę na wasze wsparcie! Trzymajcie kciuki żeby mi się udało :) Cześć!
trzymam za ciebie kciuki ;)
OdpowiedzUsuńja mam 161cm i ważę 55,5 i przez wakacje schudłam 4kg ;) teraz ostatni posiłek staram się jeść o 16 lub 17 ;)
obserwujemy? :D
http://fotografia-cytrus.blogspot.com/
Bardzo dziękuję i łał 4kg to niezły wynik:)
UsuńDla mnie niestety godzina 16 czy 17 to za wcześnie, ponieważ ja o 16.30 wracam dopiero ze szkoły :)
trzymam za Ciebie kciuki i sama też ruszam tyłek, by Cię zmotywować ;-) a tym samym dodaje do obserwowanych, by śledzić Twoje postępy! ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło,
SiokosKokosLife
Dziękuję bardzo za wsparcie! Cieszę się, że Ty również zaczynasz ćwiczyć :)
UsuńWytrzymałości życzę :D bede trzymała kciuki za Ciebie hehe
OdpowiedzUsuńTak tylko 2 zł xD hehe udało mi sie:)
dzięki:))
UsuńTrzymam kciuki , ale odchudzaj się z rozwagą . :) Blog jest dobrą motywacją, ja osobiście przez patrzenie na zdj na blogerki : Cajmel czy Maffashion , postanowiłam się wziąć za siebie, ale nie chciałam , aby było efektu jojo , więc jedz 5 posiłków dziennie , pij dużo wody i ćwicz przynajmniej w domu i mówię Ci waga ci spadnie. Ja przez wakacje schudłam 9kg bez efektu jojo i znaków na ciele :)
OdpowiedzUsuńmoże obserwacja ? :)
zapraszam i pozdrawiam : stylerefoulee.blogspot.com
dziękuję za rady i motywację :)
UsuńW takim razie trztymnam kciuki, tylko żebyś miała kontrolę nad odchudzaniem i nie przesadziła !:) Mam nadzieję,że dasz radę!:*
OdpowiedzUsuńobserwujemy? Ja już. www.sandicious.blogspot.com
bardzo dziękuję!
Usuńtrzymam kciuki za ciebie i za siebie, pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuń